sobota, 30 października 2010

Spacer był...

Z Kowalczyk, po mieście.

Wziąłem aparat i założenie było takie, że będę łapał wszystko, co zobaczę i że pokażę to na blogu.
I może się to podobać lub nie. Może być tanie lub nie. Ajdątkier.



































1 komentarz:

malachowski pisze...

3 od konca jest fajne